Laweta czy holowanie? Jak wybrać odpowiednią pomoc drogową w Poznaniu
Każdy kierowca prędzej czy później staje przed tą decyzją. Auto odmawia współpracy, stoisz na poboczu w Poznaniu, obok suną tramwaje, klaksony wyją, a Ty myślisz: czy to już czas na lawetę? A może wystarczy holowanie? Różnica może wydawać się kosmetyczna, ale w praktyce to dwa zupełnie inne rozwiązania. I nie każde z nich sprawdzi się w każdej sytuacji.
Holowanie – czyli tanio, ale nie zawsze bezpiecznie
Holowanie to klasyczna sytuacja: ktoś ciągnie Twoje auto na lince lub sztywnym połączeniu. Czasem brat, czasem znajomy, czasem sąsiad z podziemnego parkingu. Brzmi prosto? Tylko z pozoru.
W praktyce, żeby holować zgodnie z przepisami, musisz:
- mieć działające hamulce i układ kierowniczy,
- mieć oznaczone i oświetlone auto (światła awaryjne, trójkąt),
- jechać z maksymalną prędkością 30 km/h w terenie zabudowanym,
- posiadać kierowcę w drugim aucie – trzeźwego i z prawem jazdy.
A jeśli masz automat? Albo elektryka? Holowanie odpada. Serio – w takich przypadkach możesz więcej popsuć niż naprawić.
Kiedy lepiej zadzwonić po lawetę?
Laweta to rozwiązanie bezpieczniejsze, choć wielu kierowców traktuje je jako ostateczność. A szkoda, bo często to najmądrzejszy i najtańszy wybór – szczególnie jeśli bierzesz pod uwagę koszty stresu i ewentualnych szkód.
Oto sytuacje, w których laweta to strzał w dziesiątkę:
- po kolizji – auto może wyglądać dobrze, ale zawieszenie już niekoniecznie,
- gdy auto nie odpala i nie znasz przyczyny,
- kiedy nie masz nikogo do holowania (a jesteś np. w nocy na Wildzie),
- masz nowoczesny samochód – automat, hybryda, elektryk,
- potrzebujesz przetransportować pojazd na większą odległość.
W takich sytuacjach laweta to nie luksus – to zdrowy rozsądek. Poza tym, nie musisz załatwiać kabli, linek i pomocników. Dzwonisz, a resztą zajmują się profesjonaliści.
A co z kosztami?
Wielu kierowców unika lawety, bo myśli: „To musi być drogie”. Tymczasem koszt transportu lawetą w obrębie Poznania często zaczyna się już od kilkudziesięciu złotych – zależnie od lokalizacji i godziny. A przy nagłej awarii czy kolizji – ta cena to naprawdę uczciwy deal.
Dobre firmy, takie jak TSC Pomoc Drogowa Poznań, podają koszty od razu przez telefon. Bez ściemy. Bez zaskoczeń.
Dlaczego wybór ma znaczenie – szczególnie w Poznaniu?
Poznań to nie wieś, gdzie „chłop z traktorem wyciągnie”. Tu masz korki, remonty, torowiska, uliczki jednokierunkowe. Holowanie w takim mieście to sport ekstremalny. Jedna pomyłka – i zamiast pomocy masz stłuczkę.
Dlatego lepiej mieć w telefonie kontakt do ekipy, która zna miasto, objazdy, skróty i zasady. TSC Pomoc Drogowa działa 24/7, przyjeżdża szybko i ma sprzęt na każdą okazję – czy to osobówka, dostawczak czy nawet motocykl.
Podsumowując: nie ryzykuj w ciemno
- Holowanie może się opłacać, ale tylko przy drobnych awariach i w idealnych warunkach.
- Laweta to opcja bezpieczna, sprawna i często… mniej stresująca.
- W Poznaniu lepiej zaufać lokalnym specjalistom, którzy nie muszą pytać Cię, gdzie jest ul. Dąbrowskiego.
Zapisz ten numer, zanim będzie potrzebny: 504 603 666. A jak coś się wydarzy – TSC Pomoc Drogowa Poznań będzie na miejscu szybciej, niż zdążysz obejrzeć TikToka o mechanice pojazdowej.